30 Cze 2011, Czw 15:58, PID: 260162
automatyczność napisał(a):Zgarbiony, kto by się nie bał? Tylko ktoś, kto nie zdaje sobie sprawy na co się porywa. Zmiana miejsca zamieszkania, nowa praca, nowi ludzie, otoczenie, normalne, że się boisz. Jesteś w stanie przy tym wszystkim myśleć, planować, nie jesteś nierozgarniętyja bym chcaiala miec taka mozliwosc wyjazdu, zmienic w koncu otoczenie, najlepiej wyjechac tam gdzie mnie nikt nie zna, i zaczac wszystko od nowa, jest ciezko, bo wszyscy wiedza czego sie po mnie spodziewac i trudno cos w sobie zmienic
Dasz sobie radę, a jak sobie nie dasz to się przecież świat nie zawali.
Warto spróbować.