24 Paź 2011, Pon 21:30, PID: 277264
Dzisiaj się dowiedziałem, dlaczego wciąż pracuję w tym samym miejscu. Odbywa się właśnie rekrutacja dwóch nowych osób i jednym z zarzutów do dzisiejszej ofiary było to, że jest zbyt dynamiczna Co może się kłócić z obrazem osoby poszukiwanej na rynku pracy. Jednak żeby wytrzymać na takim stanowisku trzeba móc usiedzieć na miejscu przez osiem godzin. Wcześniej zatrudniali przebojowe osoby, ale one czuły się, pozwolę sobie na cytat, "nieszczęśliwe". Niestety w różnych agencjach pośrednictwa pracy nie wiedzą jeszcze o tym.
Co do stresu, to większość moich dotychczasowych zajęć była z nim związana. I lubiłem to. Nie chciałbym mieć zajęcia, gdzie bym siedział cały dzień sam i robił coś okropnie nudnego. W obecnej pracy na początku też bywało ostro i radziłem sobie z tym. Teraz jest już spokojniej niestety, bo coraz mniej rzeczy mnie zaskakuje.
Z kolei stres (jeśli jest to stres) związany z rozmowami towarzyskimi jest dla mnie nie do opanowania :-(
Co do stresu, to większość moich dotychczasowych zajęć była z nim związana. I lubiłem to. Nie chciałbym mieć zajęcia, gdzie bym siedział cały dzień sam i robił coś okropnie nudnego. W obecnej pracy na początku też bywało ostro i radziłem sobie z tym. Teraz jest już spokojniej niestety, bo coraz mniej rzeczy mnie zaskakuje.
Z kolei stres (jeśli jest to stres) związany z rozmowami towarzyskimi jest dla mnie nie do opanowania :-(