17 Lis 2011, Czw 20:31, PID: 280152
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Lis 2011, Czw 20:33 przez krist.)
u mnie w pup nie ma szkolen nie ma stazy nie ma nic nie ma kasy masakra totalna katastrofa nie wiem co to bedzie, jak sobie pomysle ze w grudniu koniec stazu to mi slabo sie robi, kasy nic nie odlozylam bo nie ma z czego a nie chce sie porosic rodzicow to najgorsze co moe byc miec 23 lata i byc na utrzymaniu rodzicow porazka ale ja chce pracowac cholera nawet ostatnio zadzwonilam na ogloszenie ale juz nie aktualne jak to jets ze w naszym kraju cholera nie ma perspektw dla ludzi ktorzy nie maja znajmosci, chcialabym zarabiac chcialabym cos robic, moc sie utrzymac zarobic 2000 i godnie zyc, moc cos wynajac i sie utrzymac ale coz widocznie tu sie nie da, gdybym miala gdzie lub z kim wyjechac juz by mnie nie bylo, bo ile mozna walczyc o to by zatrudnili za 1000 zl.