24 Lip 2008, Czw 10:14, PID: 46316
Michał, też mi się tak wydaje
wiem, że temat jest już lekko przestarzały, ale miałam napisać jak mi się będzie powodziło w nowej pracy, no i....
siedzę w domu od miesiąca, zwolnili mnie, jak i 50ciu innych pracowników, mieli za dużo ludzi
ale mi się wydaje, że to przez moje zachowanie, przez małą komunikatywność, bo gdyby nie to, to by mi dali szansę...
jutro mam kolejną rozmowę, ale nie wiem, po co w ogóle idę, ja po prostu nie jestem osobą, która się do tego typu pracy nadaje, ze względu na fobię i unikanie ludzi
zresztą człowiek z fobią nie nadaje się do większości prac, więc to pewnie nie o rodzaj pracy chodzi
a z tym pomysłem dotyczącym wspólnej pracy ludzi z fobią, to rzeczywiście super pomysł; ja jakby co piszę się na to od razu , nie mogę i nie chcę sobie pozwolić na to, by nie pracować...
wiem, że temat jest już lekko przestarzały, ale miałam napisać jak mi się będzie powodziło w nowej pracy, no i....
siedzę w domu od miesiąca, zwolnili mnie, jak i 50ciu innych pracowników, mieli za dużo ludzi
ale mi się wydaje, że to przez moje zachowanie, przez małą komunikatywność, bo gdyby nie to, to by mi dali szansę...
jutro mam kolejną rozmowę, ale nie wiem, po co w ogóle idę, ja po prostu nie jestem osobą, która się do tego typu pracy nadaje, ze względu na fobię i unikanie ludzi
zresztą człowiek z fobią nie nadaje się do większości prac, więc to pewnie nie o rodzaj pracy chodzi
a z tym pomysłem dotyczącym wspólnej pracy ludzi z fobią, to rzeczywiście super pomysł; ja jakby co piszę się na to od razu , nie mogę i nie chcę sobie pozwolić na to, by nie pracować...