31 Sty 2019, Czw 19:24, PID: 781542
Bardzo przyzwyczaiłem się go braku jakiejkolwiek pracy i coś mi się wydaje, że ten stan rzeczy się nie zmieni. To tragedia. Nie posiadam żadnych kwalifikacjach i nie mam najmniejszych szans nawet na średnią pracę, a do tzw. nie chcę iść, bo nie chcę rozmawiać z towarzystwem bez żadnych zainteresowań, które ogląda seriale paradokumentalne a nie chcę też odpowiadać na pytania o dziewczynę, wykształcenia itd. bo tu delikatnie mówiąc nie ma się czym chwalić. Podsumowując czuje się za dobry na kiepską pracę i kiepsko towarzystwo, a jestem zdecydowanie za słaby i mam zbyt popieprzoną opinię oraz życiorys, by wylądować tam gdzie bym chciał. Nic tylko się zastrzelić.