04 Lis 2008, Wto 14:02, PID: 85515
Margot napisał(a):hehe ja nawet nie zanosze, tylko wysyłam e-mailem.Fajnie że teraz i rekrutacja robi się fobik-friendly i nie trzeba sie osobiście przedzierać do działu HR. Ale tak wogóle najlepszą fuchę to można dostać po znajomości, jak to mówią kapitał relacyjny sie liczy, ale skąd je fobicy mają brać? Ja po znajomości to tylko rachmistrzem byłem, bo ojciec z wójtem do klasy chodził w sumie pierwsza praca to była.