13 Lip 2013, Sob 21:33, PID: 357277
Napiszę kilka słów o tym leku, może komuś się to przyda. Biorę ten lek od około 4-5 miesięcy, nie pamiętam dokładnie. Po różnych zmianach leków, które nie działały lub działały słabo i przez krótki okres czasu, został mi przepisany lek o nazwie Trittico CR. Zaznaczę, że mam stwierdzoną fobię społeczną i zaburzenia depresyjno-lękowe. Lek ten rozkręcał się długo, bo jakieś półtora miesiąca. Przez prawie miesiąc miałam duże problemy ze snem, nie mogłam zasnąć i wybudzałam się nad ranem, około 4, nie mogąc już zasnąć albo spałam, ale na czuwaniu. Potem wszystko się ładnie uregulowało. Śpię dobrze, ale zbyt łatwo mi się nie zasypia po tym leku. Potrafię i godzinę leżeć. Lek dobrze u mnie podziałał na depresję, na myśli samobójcze, ale na fobię społeczną, co dla mnie jest priorytetem, w ogóle. Także na depresję mogę ten lek polecić, bo to jedyny, jakiego działanie pod tym względem na razie odczułam. Muszę też wspomnieć o tym, że lek wprawia człowieka w zobojętnienie emocjonalne, ale niestety nie tłumi tych emocji, które bym chciała, żeby tłumił. Sprawił, że zostałam pozbawiona współczucia i empatii i w ogóle nie było mi z żadnego powodu przykro, ani nie wylałam ani jednej łzy, bo nie mogłam. Dodam też, że zaczynałam od dawki 25 mg i w ciągu miesiąca dawkę zwiększyłam do 150 mg, bo taką dowolność mi dano i cały czas biorę taką właśnie dawkę.