18 Wrz 2014, Czw 19:03, PID: 411836
Ksenomorf napisał(a):Nie, nie, to dwa skrajnie różne podejścia: "Lubię siebie i dlatego o siebie dbam, bo zasługuję na zdrowie i dobrą formę, ale będę też siebie lubić jeśli z jakichkolwiek powodów przybędzie mi kilogramów" a: "Dbam o linię bo żyję w nieustannym lęku że przytyję, a wtedy będę zmuszony/a sobą gardzić".dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):W sumie pozostaje chyba tylko współczuć osobom, które muszą ze sobą usilnie walczyć, by zasłużyć na własną akceptację, jaką powinny sobie dawać bezwarunkowo.
Dlaczego zaraz „ze sobą”, raczej ze swoimi kłopotami, także zdrowotnymi, bo duża tusza na pewno nie jest niczym wskazanym. To jest takie lawirowanie między słowami i manipulacja. Nie akceptuje się wad czy błędów, a nie siebie.