01 Lut 2008, Pią 15:42, PID: 11470
umrzona napisał(a):Czasami boję się wsiąść do autobusu lub tramwaju i po prostu tego nie robię. Nawet kiedy muszę gdzieś dojechać, bo jest daleko i grozi mi spóźnienie, to idę na piechotę(tak jakby mniejsze zło). Wole chodzić najbardziej obskurnymi ulicami, w dodatku nakładając drogi, byleby ludzi było jak najmniej. Wchodzę do sklepu i wychodzę nic niekupując.
Nie chcę Cię straszyć ale miałam tak samo, w końcu na dobre przestałam z domu wychodzić.