02 Lut 2008, Sob 18:23, PID: 11568
Ja też często śmieję się przez stres. Śmiechem można zastąpić wszystko. Nie wiesz co masz powiedzieć? - śmiejesz się. Jesteś sfrustrowany - śmiejesz się. Nawet ze swojej głupoty. Ale zazwyczaj jak już przejdzie to nie jest tak do śmiechu. Raczej na odwrót