04 Lut 2008, Pon 14:12, PID: 11727
Gorzka napisał(a):Ja też tak reaguję, szczególnie , gdy dowiaduję się o czyjejś śmierci...brrrr (oczywiście nie jakiejs bardzo bliskiej osoby),wszyscy oczekują na jakąś reakcę...a ja wtedy nie moge powstrzmać uśmiechu.Okropne. A chciałam was jeszcze o coś zapytać....Nie posiadam orientacji w terenie, nie wiem ale wydaje mi się że bierze się to troszkę z fobii, z tego rozkojarzenia...Czy wy też tak macie?
Z orientacją w terenie u mnie całkiem dobrze. Gorzej jest jak idę z kimś kogo mało znam i się denerwuje. Wtedy gubię się na każdym kroku. Jestem zakręcony jak słoik, po prostu nie wiem co czynię