19 Lut 2008, Wto 0:06, PID: 12908
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Lut 2008, Wto 0:11 przez Sosen.)
Dobrze, że piszesz o swoim problemie. Tu możesz liczyć na całkowite zrozumienie 8) Radzę Ci iść do jakiegoś specjalisty - to jest moim zdaniem pierwszy i najważniejszy krok. Mi bardzo dużo pomogły przeczytane książki. W jednym tamacie nawet przepisuję rozdział
Mi przeczytanie tego bardzo dużo dało. Zdałem sobie sprawę, jakie moje myślenie jest "porąbane" i zacząłem starać się myśleć inaczej. To było bardzo trudne. Ale na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że czuję się o wiele lepiej 8) Pewnie wszystkiego po trochu mi pomogło: leczenie farmakologiczne, zdobywanie wiedzy o chorobie no i praca nad sobą, swoim myśleniem. Mi akurat bardzo pomogła też medytacja, chociaż niektórzy są w stosunku do niej sceptyczni. Życzę powodzenia
Mi przeczytanie tego bardzo dużo dało. Zdałem sobie sprawę, jakie moje myślenie jest "porąbane" i zacząłem starać się myśleć inaczej. To było bardzo trudne. Ale na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że czuję się o wiele lepiej 8) Pewnie wszystkiego po trochu mi pomogło: leczenie farmakologiczne, zdobywanie wiedzy o chorobie no i praca nad sobą, swoim myśleniem. Mi akurat bardzo pomogła też medytacja, chociaż niektórzy są w stosunku do niej sceptyczni. Życzę powodzenia