23 Mar 2009, Pon 14:30, PID: 134533
Mam tak samo, może nie jeżeli chodzi o zakupy (chodzi mi głownie o ciuchy) bo mimo, że strasznie się boję to jednak mój zakupoholizm zwycięża Ale kiedy mam załatwić jakąś sprawę w banku, u lekarza, spotkanie ze znajomymi, czy ważny wyjazd, przeżywam z kilka dni przed i myślę o tym intensywnie, cały czas nie opuszczają mnie czarne myśli, ze coś pójdzie nie tak i się skompromituje, również po fakcie wszytsko dokładnie rozpamiętuję, a nalizuje każde swoje słowo i zastanawiam się czy czasem nie popełniłam jakieś gafy, to jest naprawdę męczące, ale nie potrafię tego zmienić