30 Mar 2010, Wto 18:37, PID: 200224
Ja raczej nie umiem płakać, choć nawet ze 2 lata temu mi się to zdarzyło bo był poważny problem, gdzie byłem bezsilny. Ale najbardziej to czuję jak mi się łzy cisną do oczu, jak widzę jak się komuś coś udaje, np w filmie, jak ktoś coś powie, nawet w muzyce, jak ktoś coś pięknie zaśpiewa ... takie sukcesy ludzi strasznie mnie wzruszają, ale zawsze się skutecznie hamuję przez płaczem i raczej dobrze, nie chciałbym się rozklejać, ale i tak czuję, że mnie takie rzeczy dogłębnie poruszają