21 Sie 2012, Wto 17:40, PID: 313273
Hej , ja wiem ze może to i nudne , ale mam problem z płaczem , robie to na okrągło. Ja bym może siebie rozumiała jakby mi się krzywda działa czy coś, ale wszystko jest w porządku. Jestem szczęśliwą kobietą, mam kochającego faceta. No moze w domu nie jeste najlepiej , wyrosłąm juz z okresu dojrzewania, ale nadal kłóce sie z mama. No kobieta denerwuje mnie na kazdym kroku, totalnie rójnuje mi zycie. Muszę niestety z nią wytrzymac jeszcze rok, bo mam małe problemy finansowe. Mam nedzieje ze te męczarnie sie skonczą. Pomóżcie ktos , bo zwariuyje , albo zarycze sie i tyle ... (((