01 Lis 2018, Czw 22:28, PID: 769529
Cytat:Jak się okazało osoby, które deklarowały, że lubią cierpkie smaki, najczęściej okazywały skłonność do psychopatycznych zachowań. Najbardziej wyraźną korelację zauważono między preferowaniem cierpkich smaków i "codziennym sadyzmem" (czyli czerpaniem radości z zadawania umiarkowanego bólu innym ludziom).Ja jestem psychopatką na 100%, bo uznaję tylko ultra mocną czarną bez cukru, lubię też grapefruity i koniecznie muszą mieć cierpki smak, słodki, przejrzały grapefruit to dla mnie zawsze wielkie rozczarowanie. Więc ja ewidentnie jestem psychopatką, a swoją wrażliwość na cierpienie innych ludzi i zwierząt wmawiam sobie tylko po to, by podbudowywać swoje psychopatyczne ego, w rzeczywistości nie ma żadnej wrażliwości tylko sam egocentryzm. I w ogóle fakt, że to analizuję i tak się skupiam na sobie w tej chwili to też oznaka psychopatii, bo to niechybny sygnał, że liczy się dla mnie tylko ja i moje ego.