03 Lis 2018, Sob 20:32, PID: 769754
Po dwóch tygodniach stwierdzam, że te portale, aplikacje to niezły rak. Porządny mindfuck, terapia szokowa, raczej dla odpornych. Są też pozytywy, można zmierzyć się z negatywnymi emocjami i jeśli się je przerobi to wyjdzie na plus.
Najlepsze spostrzeżenie: podchodzenie na ulicy jest dużo przyjemniejsze. Reakcje dużo lepsze jak się o tym pomyśli.
Mnie zmotywowało do pracy nad wyglądem, uświadomiło, że też jest bardzo ważny. Dało taki bodziec, kopa.
Dużo nauczyłem się robiąc sobie sesje, polubiłem kilka swoich zdjęć. Można zyskać świadomość tego jak się wygląda w kontekście mimiki, mowy ciała.
Zostawiam tindera, ale nie będę starał się pisać, raczej będę testował pisząc normalnie żeby szybko odsiać attention whores i księżniczki. Szkoda czasu i kreatywności na takie rzeczy.
Poszedłem na randkę i zauważyłem, że tak wiele nie dadzą w pokonywaniu blokad, są lepsze metody.
Za jakiś czas zrobię sobie lepsze zdjęcia.
Najlepsze spostrzeżenie: podchodzenie na ulicy jest dużo przyjemniejsze. Reakcje dużo lepsze jak się o tym pomyśli.
Mnie zmotywowało do pracy nad wyglądem, uświadomiło, że też jest bardzo ważny. Dało taki bodziec, kopa.
Dużo nauczyłem się robiąc sobie sesje, polubiłem kilka swoich zdjęć. Można zyskać świadomość tego jak się wygląda w kontekście mimiki, mowy ciała.
Zostawiam tindera, ale nie będę starał się pisać, raczej będę testował pisząc normalnie żeby szybko odsiać attention whores i księżniczki. Szkoda czasu i kreatywności na takie rzeczy.
Poszedłem na randkę i zauważyłem, że tak wiele nie dadzą w pokonywaniu blokad, są lepsze metody.
Za jakiś czas zrobię sobie lepsze zdjęcia.