11 Lis 2018, Nie 3:38, PID: 770804
Nie mam na myśli zdrowego poczucia atrakcyjnym, cennym. To jak najbardziej popieram.
Chodzi mi o to, że dostają tyle atencji i propozycji ile w naturze, gdyby nie tinder nigdy by nie dostały.
Co podejrzewam, że nie wychodzi im na zdrowie.
Nie jestem pewien, ale czasami być może przestają szanować innych i czują się jak nadludzie. Przynajmniej w jakimś stopniu. Ale to wynik mechanizmów tindera i naturalna kolej rzeczy. Nie łączyłbym tego z przekonaniami o kobietach.
Bardziej piszę to po to żeby nikt nie liczył na poznawanie dziewczyn na tinderze. Łatwiej zostać zagadanym w klubie niż na tinderze.
Jak ktoś zachowuje się chamsko to jednak warto odpowiedzieć. Taki nawyk szacunku do samego siebie. Nie zajmuje to nic czasu i nie ma limitu wiadomości.
Chodzi mi o to, że dostają tyle atencji i propozycji ile w naturze, gdyby nie tinder nigdy by nie dostały.
Co podejrzewam, że nie wychodzi im na zdrowie.
Nie jestem pewien, ale czasami być może przestają szanować innych i czują się jak nadludzie. Przynajmniej w jakimś stopniu. Ale to wynik mechanizmów tindera i naturalna kolej rzeczy. Nie łączyłbym tego z przekonaniami o kobietach.
Bardziej piszę to po to żeby nikt nie liczył na poznawanie dziewczyn na tinderze. Łatwiej zostać zagadanym w klubie niż na tinderze.
Jak ktoś zachowuje się chamsko to jednak warto odpowiedzieć. Taki nawyk szacunku do samego siebie. Nie zajmuje to nic czasu i nie ma limitu wiadomości.