12 Lis 2018, Pon 21:57, PID: 771147
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Lis 2018, Pon 22:20 przez forgetall.)
Przypomniałem sobie najzabawniejszą, choć może smutną sytuację z tindera.
Najwięcej pisała do mnie dziewczyna, która pomyliła konwersacje. Zaczęła w pewnym momencie wypisywać mi jakieś miejsca w Warszawie, pomyślałem: zaraz mnie zaprosi. Nagle "Sorry, pomyliłam konwersacje, ale faux pas"
Nie muszą zakładać żadnych fejkowych kont. Dziewczyny po prostu z wielkim bólem odpisują, chyba, że ma się zdjęcia z klasą (kasą) i wygląda jak model. Ale to prawda znana od lat. Oczywiście nie wszystkie żeby nie było, ale mozna tak uogólnić. Zdarzają się czasami gadatliwe, ale to pewnie, te które lubią dużo pisać i nawet zdarza im się pomylić konwersacje.
EDIT
//Nawet fajny ten tinder jak odpisują i meczują. Przynajmniej motywuje do poprawienia wizerunku.
Narzekam, narzekam, ale nawet mi brakuje tego co miałem na początku, niepotrzebnie byłem niecierpliwy, teraz już mnie nie lajkują od tygodnia w ogóle, chyba algorytm mnie zbanował. Ciągle zmieniałem opis, zdjęcia, unmatchowałem, dużo swipowałem, chyba za mało na yes. Jak dałem zdjęcia z zabawnymi opisami w grafice (na zdjęciu) to już mnie nie lajkują, nawet jak zmieniłem na normalne.
Najwięcej pisała do mnie dziewczyna, która pomyliła konwersacje. Zaczęła w pewnym momencie wypisywać mi jakieś miejsca w Warszawie, pomyślałem: zaraz mnie zaprosi. Nagle "Sorry, pomyliłam konwersacje, ale faux pas"
Nie muszą zakładać żadnych fejkowych kont. Dziewczyny po prostu z wielkim bólem odpisują, chyba, że ma się zdjęcia z klasą (kasą) i wygląda jak model. Ale to prawda znana od lat. Oczywiście nie wszystkie żeby nie było, ale mozna tak uogólnić. Zdarzają się czasami gadatliwe, ale to pewnie, te które lubią dużo pisać i nawet zdarza im się pomylić konwersacje.
EDIT
//Nawet fajny ten tinder jak odpisują i meczują. Przynajmniej motywuje do poprawienia wizerunku.
Narzekam, narzekam, ale nawet mi brakuje tego co miałem na początku, niepotrzebnie byłem niecierpliwy, teraz już mnie nie lajkują od tygodnia w ogóle, chyba algorytm mnie zbanował. Ciągle zmieniałem opis, zdjęcia, unmatchowałem, dużo swipowałem, chyba za mało na yes. Jak dałem zdjęcia z zabawnymi opisami w grafice (na zdjęciu) to już mnie nie lajkują, nawet jak zmieniłem na normalne.