31 Lip 2019, Śro 8:11, PID: 800416
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Lip 2019, Śro 8:38 przez Rival.)
(31 Lip 2019, Śro 7:32)evergreen napisał(a): Idąc tym tokiem myślenia to zrozumiałam, że na forum, gdzie każdy ma prawo sie wypowiedzieć, niektórzy po prostu nie powinni ze swoimi problemami, bo inni mogą miec gorzej?
Kompletnie nie o to chodzi, pisałem o tym wyżej.
(31 Lip 2019, Śro 7:32)evergreen napisał(a): Nie ma co tego w ogole porównywać do bezpośredniej interakcji i marudzenia np chudej laski, ze jest gruba w towarzystwie kogos, kto ma dużą nadwagę.
Dlaczego nie? Akurat kompleksy na punkcie wyglądu już mogą być poważnym problemem w przeciwieństwie do "problemu" nadmiaru atencji xD
(31 Lip 2019, Śro 7:32)evergreen napisał(a): Rozumiem, ze nie mogę napisać o swoich problemach w pracy, bo to byłoby niekulturalne wobec osob, które tej pracy nie maja? Albo że ojciec się nade mną znęca psychicznie, ale co ja narzekam, przecież ktoś na forum moze nie miec ojca i mu będzie smutno wtenczas.
Ves napisała podobnie, co jej już wytłumaczyłem, problemy z pracą, czy rodzinne, to dla większości ludzi bardzo poważne problemy, te sytuacje o których napisałaś są na podobnym poziomie, natomiast pomiędzy byciem samotnym przez całe życie, a nadmiarem atencji jest spora przepaść xD to drugie to już po prostu wymyślony problem, wystarczy olewać, nie odpisywać i tyle, a to pierwsze jednak niszczy życie. Te porównania co podalyscie mają się nijak do problemu samotność całe życie vs nadmiar atencji. Żeby odwzorować skalę, to powinnaś raczej napisać: ojciec mnie bije, wchodzi mi do wanny i znęca się nade mną psychicznie vs problem w stylu ojciec mi zajął rano kibel na 5 minut, nienawidzę go xD no TROSZECZKĘ inna skala problemów. I tak, uważam że jak ta druga osoba wie o problemach pierwszej, to po prostu chamskie mówić o swoim "problemie" w jej towarzystwie. Jeszcze raz przypominam, że chodzi o gigantyczną przepaść tych dwóch problemów, a nie sam fakt że ktoś ma gorzej.
(31 Lip 2019, Śro 7:32)evergreen napisał(a): Empatia to jest jak potrafimy zrozumieć tez czyjś punkt widzenia, a nie jak rozpatrujemy wszystko przez pryzmat swojej frustracji.
No dobsz, przyznaję że odpisywanie 50 bolcom na tinderze w tym samym czasie może być problematyczne, też bym sobie nie poradził z takim multitaskingiem ;___;