11 Wrz 2019, Śro 5:39, PID: 804739
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Wrz 2019, Śro 5:42 przez Mateo7891.)
(06 Wrz 2019, Pią 21:30)Zasió napisał(a): przecież ja nie mam i nigdy nie miałem życia! Żadnych pasji, przygód, doświadczeń z ludźmi, no nic, kompletnie nic.Zasió, a co z tego, że TERAZ tego bagażu nie masz? Zrób ile będziesz w stanie (wiem że łatwo powiedzieć), żebyś za kolejne 30 lat (a to sporo czasu, zdążysz) mógł napisać coś zgoła odmiennego. Ja też porównując się do innych myślę tak jak Ty. Porównywanie się nie jest dobre.
Co do dziewczyny - ja bym nie odpuszczał. Umawianie się z kolejną i kolejną to błędne koło, bo przy każdej będziesz mieć podobne odczucia. Podoba Ci się ta, to się umów znowu. Nie przejmuj się brakiem tematów, zadawaj pytania, pokaż że słuchasz o czym mówi, przygotuj jakieś dowcipy, bo to zawsze jakieś koło ratunkowe, zabierz na film, zaproponuj teatr (najlepiej jakaś komedia, sztuka w sensie komedia, niekoniecznie film w kinie).
I akurat to dobrze że wychodzi z inicjatywą i gada kiedy Ty milczysz. Napisz jej o tym co piszesz tutaj - jak będzie zainteresowana to co masz do stracenia? Zrobiłeś pierwszy krok, świetnie, ale nie odpuszczałbym.