17 Mar 2022, Czw 16:08, PID: 855795
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Mar 2022, Czw 16:12 przez niki111.)
(17 Mar 2022, Czw 15:59)ekstra_intro napisał(a):(17 Mar 2022, Czw 15:00)niki111 napisał(a): Trzeba nauczyć się nie uzależniać swojego szczęścia i radości z życia od tego czy ma się partnera/partnerkęA jak się tego nauczyć? Jak być radosnym gdy nie można zaspokoić swoich potrzeb? Czuły dotyk, głaskanie, przytulanie to nie tylko miłe doświadczenie, ale też podstawa prawidłowego funkcjonowania człowieka. Bez partnera ciężko o to, chyba że korzysta się z usług zawodowych przytulaczek czy jak to się tam nazywa.
Historia z ciotkami siostrami niezbyt przekonującą. Przecież te podróże mogą być formą ucieczki, próbą zapomnienia, nie myślenia o tym że w relacjach męsko-damskich nie do końca się ułożyło. Może to forma maskowania wewnętrznego cierpienia?
Istnieją ludzie, którzy wybrali życie w pojedynkę, ludzie są różni, nie wszyscy mają taką silną potrzebę czułości, są tacy co są zimni jak lód Ja przyznam szczerze, że też nie mam ciśnienia na to by mieć partnera, nie wiem jak będzie za x lat, ale trzeba pamiętać, że bardzo mało jest udanych relacji na całe życie, dużo ludzi się rozwodzi albo niby są razem, ale żyją osobno. Jakbym miała wybierać to bym wolała kilkoro takich naprawdę prawdziwych przyjaciół niż faceta.