13 Mar 2021, Sob 21:59, PID: 839115
(11 Lis 2020, Śro 13:47)The_Silence napisał(a): do tego wylogowałam się z jednych zajęć online kiedy wykładowca chciał żeby każdy coś o sobie opowiedział i nie wiem co było na tych zajęciach. Ogólnie to lipa straszna, szkoda tylko tych 2600zł wywalonych w błoto za pierwszy semestr. Studia chyba mi nie są pisane.
Zrobiłem tak samo. Dla mnie najkrótsza interakcja jest jak wejście bez zabezpieczeń na Mount Everest. W 99% przypadków jeśli się da to jej po prostu unikam, a nuż się uda po najniższej linii oporu pozdawać. Już nie jestem pewien swojej sytuacji, ale dzwonienie po informacje sobie daruję. Jeśli wykładowcy będą dążyć do interakcji to to nie ma szans się udać. Próbowałem Pramolan, ale większych zmian nie zauważyłem, być może bardzo lekkie wyciszenie, na granicy z placebo. Nie widzę siebie wygrywającego z fobią, choć ona dopiero daje o sobie znać jak trzeba coś faktycznie zrobić, bo na co dzień skrajna izolacja spełnia swój egzamin