01 Lis 2017, Śro 19:59, PID: 715268
(01 Lis 2017, Śro 19:25)Placebo napisał(a): Staram sie sluchac co ktos mowi i glupio mi, ze pozniej nie slysze ale to fakt w sumie, ze stale jestem zamyslona, czesto jakas rozkojarzona, a jak jestem w gorzym nastroju albo jak ktos do mnie gada o czyms nieistotnym, co mnie nie interesuje to juz wogole...
Ja często wyłączam się przy ludziach nawet tych, których znam - tak po prostu mam. Nie wiem, czy fakt posiadania ubytku słuchu ma na to wpływ - raczej to, że przy ludziach czuję się nieswojo, no i często jestem też rozkojarzona.