30 Gru 2019, Pon 16:43, PID: 813045
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Gru 2019, Pon 16:48 przez MissCthulhu.)
(30 Gru 2019, Pon 16:31)L1sek napisał(a): @MissCthulhu sytuacja na pewno nie do pozazdroszczenia, ale ciekawi mnie jej geneza i przebieg. Chętnie poczytam o Twoim przypadku, wiec gdybyś chciała swoja historyjkę opisać na forum to jednego czytelnika na pewno będziesz miała.Ech, jest do prześledzenia na bardziej "tematycznym" forum gdzie ogarniam pewne sprawy forum właśnie w związku z niechlubnym doświadczeniem, ale póki co wolę nie łączyć tak łatwo swoich kont, choć zrobienie tego nie jest jakimś wielkim wyzwaniem.
Musiałabym chyba mocno nagiąć regulamin odnośnie używek, a tego wolę uniknąć. Moja osoba tutaj będzie się oczywiście łączyć z tym, co robię, ale wolę pozostawać tutaj w sferze działań w kierunku redukcji szkód. "Inne" forum jest od brudniejszych szczegółów, na które cywilizowane fora zdecydowanie nie pasują. Ale nie miałam wyjątkowej historii; w temacie powitalnym naskrobałam ciutkę, ot, możesz zobaczyć jakie idealne dla nałogu miałam podwaliny, plus rodzice też byli uzależnieni, a obecnie mieszkam z uzależnioną (po 20 latach ma nawrót) matką i to już jest dramat, zwłaszcza, że i tak miałaby przepisane leki opioidowe na RZS w Poradni Bólu, ale branie ich na chorobę, a branie takie, jak jest, to dwa różne światy; nie jest też ode mnie niezależna jeśli chodzi o podania, więc... Wiem, że pewnie masz przed oczami dość mocno patologiczny obraz, ale, ech, mam dość upiększania. Nie ma tak władnych rąk po udarze, poza tym nawet zdrowe osoby rzadko umieją robić sobie zastrzyki. Jak ma zrobić sobie krzywdę, nie trafić czy przebić nerw, to wolę już...
Jednak mojego uzależnienia nie reguluje mieszkanie z akurat teraz nią - czy mieszkałam sama, czy przejściowo z kimś, jedyną stałą było uzależnienie. Łatwo narysować przygnębiający obrazek.
Za to w temacie powitalnym, napisanym już troszkę dawniej - https://phobiasocialis.pl/thread-32128.html - napisałam o sobie zdecydowanie więcej, niż kilka linijek. Może coś z tego Ciebie zainteresuje.