09 Lis 2017, Czw 1:38, PID: 716308
(09 Lis 2017, Czw 0:45)smutna00 napisał(a): Teksty że oni to oni tamto są dla mnie marnym pocieszeniem.
Ale to właśnie nie jest marne pocieszenie, tylko uświadomienie sobie realiów. A Twoja zazdrość o ich "świetne" życie jest wynikiem idealizowania.
(09 Lis 2017, Czw 0:45)smutna00 napisał(a): Proszę darujcie sobie te teksty że to tylko przechwalanie w necie, że normalsi tez mają problemy, że jak chcę to mogę tak samo.
Ja jestem normalsem, ale oszukuję system i biorę z normalnego życia tylko to co mi pasuje, a te negatywne elementy odrzucam (dzieci, kredyty, małżeństwa, znajomości na siłę z ludźmi których nie lubię itd). Dziękuję losowi, że w pewnym okresie życia gdy jest się jeszcze podatnym na różne wpływy nie wdepnęłam w żadne z tych bagien i szczęśliwie dotrwałam do wieku rozumu, kiedy już sama świadomie podejmuję decyzje.
Polecam poznać trochę bliżej, jak wygląda w praktyce życie tych, którym tak zazdrościsz, naprawdę chciałabyś zamiast mieć czas dla siebie musieć zmieniać pieluchy i wciskać kaszki w dziób wrzeszczącemu dzieciakowi? Albo te super spotkania, naprawdę chciałabyś później zdychać skacowana na drugi dzień? Doceń to co masz.