20 Mar 2018, Wto 1:03, PID: 737142
Bo on właśnie złapał focha chyba. Już kiedyś też się tak odciął, bo podobno było mu tak łatwiej, ale się do niego odezwałam, bo wydawało mi się, że chyba jednak coś więcej do niego czuję. I przez ponad pół roku pisaliśmy sporo i widywalismy się czasem (mieszka dosyć daleko ode mnie). Pomógł mi wyjść z konkretnego doła, a ja potem westchnęłam go w podobny.