15 Mar 2018, Czw 0:13, PID: 735987
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15 Mar 2018, Czw 0:15 przez Cylphi.)
Nauczyciele w podstawówce zawsze mówili mi, że jestem zbyt nieśmiały i że ludzie "mnie zjedzą", co jest najgłupszą rzeczą, jaką można powiedzieć dziecku, które wierzy, że dorośli zawsze mają rację. 12-letnie dziecko słysząc taką uwagę nie znajdzie sobie poradnika "Jak być przebojowym nastolatkiem", tylko ją zinternalizuje i będzie coraz bardziej wierzyć, że to prawda. Taka samospełniająca się przepowiednia.
Wychowawczyni w liceum chyba widziała, że mam problemy z integracją i ciągle narzekała, że nie biorę udziału w tym lub w tamtym konkursie czy przedstawieniu. Ale do liceum chodziłem, żeby się uczyć, a nie tłumaczyć z moich prywatnych problemów, więc nieszczególnie interesowały mnie jej uwagi .
Wychowawczyni w liceum chyba widziała, że mam problemy z integracją i ciągle narzekała, że nie biorę udziału w tym lub w tamtym konkursie czy przedstawieniu. Ale do liceum chodziłem, żeby się uczyć, a nie tłumaczyć z moich prywatnych problemów, więc nieszczególnie interesowały mnie jej uwagi .