19 Maj 2018, Sob 11:45, PID: 746951
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Maj 2018, Sob 11:47 przez Kra_Kra.)
(19 Maj 2018, Sob 0:17)Niered napisał(a): Wartościowanie ludzi tylko pod względem seksu to z kolei skurwy@ństwo pokazuje równie płytkie i powierzchowne podejście do bliźniego co fizyczne obcowanie z . Równie dobrze możesz zamykać sobie furtkę do poznania osoby posiadającej wiele wspaniałych cech, ale nie jest mi ani Ciebie szkoda ani nie uważam Cię za lepszą, bo nie płaciłaś za seks.
Co to jest w ogóle za wyznacznik człowieczeństwa czy ktoś płaci za seks czy nie, to jakieś prymitywne postrzeganie całości ludzkiej natury, tak jakby głównie seksy określały taką osobę i jej wartość. To dopiero ch*jowa i cienka cecha połączona z jednoczesnym przypinaniem sobie orderu złotego patisona za dawanie komuś tam za darmo na czas chodzenia ze sobą. Rola kobiety jest łatwiejsza, bo ogranicza się do zdjęcia gaci i wystawienia pupy, więc nie musicie za to płacić. Jakiś bardziej ogarnięty i mniej zakompleksiony facet zawsze zgłosi się na ochotnika.
To jest taki wyznacznik, że normalny człowiek z wartościami nigdy nie potraktuje drugiego człowieka TOWAROWO, więc ktoś kto wyznaje takie a nie inne wartości ma prawo w ten sposób oceniać kogoś, kto tak postępuje i nie mieć ochoty mieć z nim nic wspólnego, a przynajmniej w bliskiej relacji, bo kolegom to ja nie zaglądam do sypialni. Ale na pewno nie mogłabym kochać kogoś, kto angażuje się w przemysł uprzedmiotowienia drugiego człowieka.. Więc sorry, zdanie prostytutkarza na mój temat jest dla mnie mniej warte niż zdanie jakiegoś menela spod sklepu, który mógł być wartościowym człowiekiem, któremu się noga w życiu podwinęła.