10 Lip 2018, Wto 21:09, PID: 754412
(10 Lip 2018, Wto 19:34)Czereśnia napisał(a): Ja jestem na etapie, ze boję się rozmowy kwalifikacyjnej. Jak sobie z nią dałyście radę?presja "potrzebuję pieniędzy" była większa niż "mam fobię i jestem gó...em". byłam na kilku (od 5-wzywyż) a może kilkunastu rozmowach, we wrześniu, to były moje pierwsze rozmowy kwalifikacyjne, jeśli chodzi o pracę. wcześniej miałam rozmowę tylko na staż i praktyki. dobrze radzę sobie ze stresem na rozmowach kwalifikacyjnych, bo pracę i je odbieram, jako przede wszystkim formalną część życia, a poza tym chyba dobrze udaję optymizm, pozytywną energię i fajerwerki z ... poza tym, przy takich formalnych okazjach, ładnie się wysławiam, ładnie składam zdania, odpowiadam logicznie i zwięźle.
odpowiadając na to pytanie, moja pierwsza poważna praca to sklep. wszyscy wiedzą, że jestem spokojna, nieastertywna i mało mówię (wszyscy to 3 dziewczyny), rozmawiamy o jedzeniu i o pracy. nie mamy żadnych spotkań integracyjnych. na początku było tragicznie, teraz jest ok.