12 Lip 2018, Czw 14:22, PID: 754601
(12 Lip 2018, Czw 14:14)damiandamianfb napisał(a): Może Ci dadzą szansę, zwłaszcza jak ta pierwsza podejmuje decyzję.chodziłam juz po roznych psychologach,po psychiatrach, odbylam terapie poznawczo -behawiolarną[prawie rok], robiłam rozne badania, eeg,testy psychlogiczne,podstawowe,tarczyce,niektre sytuacje mnie wzmocniły inne rozbily,ja nie potrafie zyc przyszłoscią,ciagle skupiam sie na przeszłosci..Brakuje mi mamy,mimo,że nie żyje juz kilkanascie lat,kupiłam wino i swoje smutki topie..Po alkholu jestem w stanie wyrazić swoje uczucia,wątpie,że się odezwą..Pierwsze wrazenie jest cholernie wazne,,Oni nie szukają zagubionej sierotki marysi tylko pracownika z krwi i kości,albo chociaż kogoś kto przypomina człowieka-podobnego ;[ całe oczy mam czerwone z płaczu, płacze za swoją głupotę,tak bardzo jestem beznadzziejna ...
Mnie kiedyś szef pochwalił choć robiłem powoli i chaotycznie, ale dla niego było najważniejsze, że jestem niekonfliktowy. Czasem pracodawca może woleć takiego pracownika.
Daj sobie czas to się nie zmieni od razu. A chodzisz na jakąś terapię?