07 Gru 2018, Pią 21:35, PID: 774428
Łatwo mnie, jako kompletnie obcej osobie takie rzeczy mówić, ale 'zarządzanie kryzysem' jest jakby też częścią naszego życia. Nie wszystko gładko się w życie dzieje i czasem trzeba naszarpać się by dostać to, co się Nam należy.
Będąc w Twoim wieku bym pewnie postąpił tak, jak napisałaś. Będąc w moim obecnym wieku plułbym sobie w brodę, że nawet nie spróbowałem tego naprawić.
Tak się czuję wobec mojego pierwszego nieudanego roku na studiach i przedłużaniu pracy magisterskiej zupełnie bez powodu. Mam do siebie o to żal, że tak słabym człowiekiem byłem.
Nie mniej jednak pomysł znalezienia pracy bardzo mi się podoba. Nie zwlekaj z tym nadmiernie byś się nie obudziła w wieku 25+lat beż żadnego doświadczenia zawodowego... Jak ja swego czasu.
Będąc w Twoim wieku bym pewnie postąpił tak, jak napisałaś. Będąc w moim obecnym wieku plułbym sobie w brodę, że nawet nie spróbowałem tego naprawić.
Tak się czuję wobec mojego pierwszego nieudanego roku na studiach i przedłużaniu pracy magisterskiej zupełnie bez powodu. Mam do siebie o to żal, że tak słabym człowiekiem byłem.
Nie mniej jednak pomysł znalezienia pracy bardzo mi się podoba. Nie zwlekaj z tym nadmiernie byś się nie obudziła w wieku 25+lat beż żadnego doświadczenia zawodowego... Jak ja swego czasu.