09 Sty 2019, Śro 17:36, PID: 778945
My, Kartofel, mamy tak.
Tyle, że ja akurat jestem control freakiem i muszę mieć wszystko zaplanowane, bo brak kontroli nad sytuacją dodatkowo mnie stresuje.
Co do papierologii okołouczelnianej - zawsze czytam regulaminy po kilka razy, w obawie, że zapomnę o jakimś świstku i pani z dziekanatu pomyśli, że jestem głupia.
Tyle, że ja akurat jestem control freakiem i muszę mieć wszystko zaplanowane, bo brak kontroli nad sytuacją dodatkowo mnie stresuje.
Co do papierologii okołouczelnianej - zawsze czytam regulaminy po kilka razy, w obawie, że zapomnę o jakimś świstku i pani z dziekanatu pomyśli, że jestem głupia.