31 Sty 2021, Nie 21:57, PID: 836516
(31 Sty 2021, Nie 20:17)kanli napisał(a): Nie przejmuj się nigdy brakiem wykształcenia! Zawsze pomyśl, że Benjamin Franklin też go nie posiadał.
Ja olałem studia. Świadomie. Ubrałem podarte spodnie, ciężkie buciory, przefarbowałem włosy na biało i poszedłem koczować z bezdomnymi mając dom. I... nie żałuję tamtych studiów (marketing i zarządzanie) . Natomiast bardzo bym chciał jeszcze kiedyś zrobić kierunek związany z fotografią.
Zawsze podziwiałam ludzi, który mają odwagę iść na taki gigant. Szacun.
Jeśli chodzi o studia, to chyba jest po prostu różnica kiedy nie robisz czegoś, bo nie chcesz a nie robisz, bo nie możesz.
Czuję, że jestem krok za wszystkimi. Próbowałam i próbuję nadal spojrzeć na to inaczej, ale bezskutecznie.
Chętnie podjęłabym się kolejnej próby zdania matury. Problemem nie jest przygotowanie poza tym jednym przedmiotem.
Mój umysł dostaje nagle paraliżu i niczego nie rejestruje