14 Kwi 2019, Nie 9:59, PID: 789042
(14 Kwi 2019, Nie 1:05)Niered napisał(a): Nic uniwersalnego nie wymyśliłem, w zasadzie to pomaga na pewno zagluszenie. Może być głośna muzyka, kiedyś myślałem, o fontannie w toalecieSerdecznie dziękuję
Coś takiego
http://www.kangoo.pl/szukaj/Fontanna+led
W Japonii mają ten problem chyba częściej, bo aż wymyślili zagluszacz
http://www.geekweek.pl/news/2018-02-19/u...y_1663774/
Najlepiej przebywać ze znajomymi osobami, nawet ludzie w pracy, w szkole ciężej (wiadomo przerwy ale można czasem wyjść jak dogadać się z nauczycielem, żeby puścił o ile to nie wredna przemadrzala małpa, ewentualnie porozmawiać po lekcjach) chodzą do toalety o określonych porach. Można ich poobserwować, jeśli jest taka możliwość, albo bywać o różnych porach i sprawdzać na zasadzie prawdopodobienstwa, o których porach nie ma nikogo. Najważniejsze żeby zacząć, możesz zatkać wtedy uszy i nawet jak ktoś przyjdzie to masz już to gdzieś.
Zazwyczaj zatkanie uszow albo gra na telefonie pomaga się wyluzować ale to też nie od razu. Trzeba mieć swoje pory opracowane.
Albo smartfon na full i
https://youtu.be/awSuJNHbeY8
Pomocny jest też zwykły glosny wentylator w ubikacji