19 Lip 2019, Pią 16:12, PID: 799445
(18 Lip 2019, Czw 22:46)Lazuryt napisał(a): lvs - takie pytanie do ciebie jeszcze - jak myślisz o jakimś wydarzeniu to analizujesz je zrobię to , zrobię tamto - czy wymyślasz co by się mogło stać ?? Czy włącza ci się jakiś krytyk wew.?Tak. Tak też jest.
(19 Lip 2019, Pią 6:34)Żółwik napisał(a): @lvs. zakładałeś już podobny wątek. Rada była taka, żeby udać się do specjalisty na diagnozę, bo gdybaniem nie do końca potrafimy pomóc. Może być psychiatra, który zleci ewentualnie badania psychologiczne i neurologiczne.Zakładałem taki wątek? Nawet nie pamiętam już. Problem w tym, że lekarze nie rozumieją mojego problemu. Próbowałem im to tłumaczyć, ale źle to odbierali, naprawdę nie wiem u kogo szukać pomocy. Nie potrzebuję nowych bodzców. Nie mam żadnych nałogów. Miałem problemy w nauce i mam problemy z dokończeniem jednej czynności. Najbardziej pasuje mi to do deficytu uwagi, ale w internecie jest tylko pomoc dla dzieci z takim problemem. Mam wrażenie, że dorosłych się lekceważy.
Miałeś w wieku szkolnym problemy w nauce, problemy z dokończeniem rozpoczętej czynności?
Często zmieniasz pracę... masz tak, że ciągle potrzebujesz nowych bodźców?
Masz jakieś nałogi?