16 Kwi 2020, Czw 17:25, PID: 819230
(16 Kwi 2020, Czw 16:58)czerczesow napisał(a):(16 Kwi 2020, Czw 16:55)Muko napisał(a): Gdy w liceum dziewczyna z klasy namówiła jakiegoś kolesia, aby na imprezie pomaturalnej wrzucił mi coś do picia i zgwałcił (na szczęście w porę włączyła mi się paranoja i zwiałam, zanim do czegokolwiek doszło). A o tym planie dowiedziałam się, niechcący słysząc jej rozmowę z tamtym chłopakiem.Takie coś nie powinno pójść płazem, to jest wyjątkowe .
Niestety nie miałam dowodów, w końcu ich nie nagrałam, a nawet gdyby, to wyjęte z kontekstu nagranie można było dwojako zrozumieć. Poza tym i tak nie chciałam przez to przechodzić w kraju, gdzie policja potrafi wyśmiewać i upokarzać ofiary gwałtu, a co dopiero niedoszłego gwałtu, tym bardziej, że zaraz miałam się wyprowadzać. Tak więc już nigdy z tymi ludźmi nie miałam do czynienia na szczęście.