18 Sie 2019, Nie 12:07, PID: 802623
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Sie 2019, Nie 12:14 przez Agnostyk1976Niemcy.)
(11 Sie 2019, Nie 20:20)Intruz napisał(a): W tej chwili boli ją, że s/traci przyjaciółkę, a wy jej gadacie o tym, że ma się cieszyć, że ma faceta. Pewnie dzięki uświadomieniu jej tego już czuje się lepiej..No i dobrze jej radza. To jest podejscie optymistycznie ktore ulatwia zycie. Mozesz sie np. koncentrowac nad tym ze bardzo dobrze zarabiasz, albo nad tym ze bedziesz splacal dom przez nastepne 20 lat. Sa ludzie ktorzy mysla tylko o swoich problemach jakie maja, a to nie buduje dobrych uczuc. Inni zas np. koncentruja sie na rozwiazaniach tych problemow... To niby tylko mala roznica, jednak ma to bardzo duzy wplyw czasami... Optymisci zazwyczaj maja lepsze zycie...
(11 Sie 2019, Nie 19:07)Ciasteczko napisał(a): Weszlam sobie na facebooka mojej dawnej przyjaciolki i juz tego zaluje. Jest mi strasznie smutno bo nasze drogi sie rozeszly (zakonczylysmy te przyjazn), a tylko z nia moglam szczerze porozmawiac.... Aktualnie zostal mi juz tylko chlopak bo relacje z.druga przyjaciolka rowniez sie psuja... Jest to dla mnie ciezkie, bo przyjazn zawsze stala wysoko w mojej hierarchii, a trudno o osobe z podobym podejsciem, stad zrywanie przyjazni dla faceta, dla pracy, dla rodziny.Moim zdaniem jednak powinnas sprobowac utrzymac te znajomosc, bo choc szanse moga byc male, to jednak mozna zyskac. A tak to juz stracilas... Przyjazn, milosc i rodzina, to napewno cos, o co warto powalczyc...