07 Lis 2019, Czw 19:28, PID: 809986
(07 Lis 2019, Czw 10:17)Mr. Nobody napisał(a): Ma ktoś jeszcze takie myśli?Haha, miałam tak przez wiele lat od czasów gimbazy. Wyobrażałam sobie wielkie sukcesy i sławę w różnych dziedzinach, głównie jako tancerka, ale nie tylko. Do tej pory przebijają się takie myśli, kiedy planuję rozpocząć coś nowego albo wkręcę się w nową aktywność. Te wizje potrafią być zadziwiająco próżne i uparte. Wydaje mi się, że to wynika po pierwsze z braku cudzej atencji, a po drugie z perfekcjonistycznego podejścia, że muszę być w czymś najlepsza, a jeśli mam nie być, to lepiej w ogóle tego nie robić, bo nie będzie wartościowe. Dlatego mi się włączają te myśli, gdy tylko się za coś wezmę. No i chciałabym mieć inne podejście, robić rzeczy dla samego robienia, znaleźć radość i przyjemność w ich robieniu, a nie w marzeniach o byciu przegenialnym i wzbudzaniu zachwytu. Czasem się udaje, czasem to gdzieś umyka.
Mu cały czas w glowie pojawia się taka myśl że jestem sobie niewidocznym fobikiem, nikt się mną nie interesuje, a później nagle wydaje płytę i staje się sławnym i bogatym muzykiem. Cały świat za mną szaleje. Wszyscy którzy mnie znali są w szoku że Jak to on taka gwiazda? To niemożliwe.