21 Mar 2016, Pon 23:11, PID: 525448
jeden ktoś tak robi- twardo się patrzy, inaczej tego ująć nie można niż "twardo", czuję się wtedy jakby zaszczuta, bo nie wiem czy chodzi o w+, czy tak uważnie słucha, dlatego szybko przeskakuje wzrokiem na inne "rzeczy" czy osoby, ale też nie unikam, jak kiedyś. mam problem z rozpoznaniem "natury" wzroku, emocji innych osób, jeśli to nie jest smutek, w zasadzie też (emocji w stosunku do mnie).