02 Sie 2008, Sob 12:52, PID: 50159
Ja temat rodziców przerabiałam na terapii DDA.
A dzisiaj dostaję k***, przyjeżdża do mnie siostra z rodzinką, zrobiłam ciasto naleśnikowe i włożyłam z garnkiem do lodówki, otworzyłam lodówkę a garnek z ciastem wypadł na podłogę, wszystko się rozlało po kuchni. Teraz nie wiem, co zrobić do jedzenia. Siostra jest bogata, więc wymagająca, jej mąż i dziecko też, na co dzień mają luksusy, nie zadowalają się byle czym, zawsze mam stresa, jak do mnie przyjeżdżają
Siostra zawsze była ode mnie lepsza - uroda modelki, pewna siebie, wygadana, po każdej jej wizycie mam doła. Muszę z nią pogadać, co czuje, bo nie za dobre są między nami relacje.
A dzisiaj dostaję k***, przyjeżdża do mnie siostra z rodzinką, zrobiłam ciasto naleśnikowe i włożyłam z garnkiem do lodówki, otworzyłam lodówkę a garnek z ciastem wypadł na podłogę, wszystko się rozlało po kuchni. Teraz nie wiem, co zrobić do jedzenia. Siostra jest bogata, więc wymagająca, jej mąż i dziecko też, na co dzień mają luksusy, nie zadowalają się byle czym, zawsze mam stresa, jak do mnie przyjeżdżają
Siostra zawsze była ode mnie lepsza - uroda modelki, pewna siebie, wygadana, po każdej jej wizycie mam doła. Muszę z nią pogadać, co czuje, bo nie za dobre są między nami relacje.