28 Lut 2008, Czw 7:48, PID: 13876
M ,fajny tekst .Ale po przeczytaniu widze ze miales uraz psychiczny jak sam pisales byles tzw: kozlem ofiarnym - w szkole itd. to wyrobilo u ciebie poczucie zagrozenia i niskiej samooceny (chyba) ,jestem pod wrazeniem ze sam z tego wyszedles ,ale w twoim przypadku uwarunkowania fobi społecznej czy tez zespołu stresu pourazowego PTSD mozna okreslic jako czynniki psychogenne czyli wystarczyla by tylko pomoc dobrego psychoterapeuty zeby wyzucil z ciebie te podswiadome problemy gorzej jest zas jesli w gre wchodza czynniki endogenne czyli biochemiczne zmiany w mózgu odpowiedzialne za percepcje ,gdzie psychoterapia i farmakologia sa niezastapione no i oczywiscie takie podloze fobii spolecznej jest najtrudniejsze do wyleczenia .