15 Paź 2008, Śro 14:45, PID: 77980
Masz racje, ja tylko uniosłabym brwi bardzo wysoko.
Nie lubie takich cyrków, ktore maja doprowadzic do "rozluznienia" atmosfery, np. na oczach publicznosci rozdzieranie kartki, na ktorej miało sie przygotowane przemowienie.
Nie lubie takich cyrków, ktore maja doprowadzic do "rozluznienia" atmosfery, np. na oczach publicznosci rozdzieranie kartki, na ktorej miało sie przygotowane przemowienie.