21 Cze 2013, Pią 12:09, PID: 355330
@icy
Rumi napisał(a):Ludzie myślą, że słowa "Jestem Bogiem"* są przejawem wielkiej pychy, lecz to słowa "Jestem sługą" świadczą o zarozumiałości. Słowa "Jestem Bogiem" świadczą o wielkiej pokorze. Ten, kto mówi: "Jestem sługą Boga", potwierdza istnienie dwóch bytów: siebie i Boga. Ten zaś, kto mówi: "Jestem Bogiem", unicestwia siebie i ginie. Mówiąc "Jestem Bogiem", mówi: "Ja nie istnieję! On jest wszystkim! Prócz Boga, nie ma bytu! Ja jestem niczym!" W tych słowach jest wiele pokory. Ludzie jednak nie rozumieją, że jeśli człowiek służy Bogu, jego służba jest między nim a Bogiem. Choć służy Bogu, widzi siebie, swoje czyny i Boga. On nie utonął w Morzu. W Morzu utonął ten, w kim nie ma żadnego ruchu, lecz wszelki ruch pochodzi z Morza.