01 Cze 2010, Wto 1:47, PID: 208556
Cóż, mówienie, że są cięższe choroby niż fobia jest dość ryzykowne, bo każda choroba jest inna-licytacja nie ma sensu. Myślę, że po prostu powinniśmy zakwalifikować fobię do grupy chorób ciężkich i tyle.
Odbiór choroby będzie zależał od osoby nią dotkniętej, jak i sytuacji życiowej, wieku itp. danej osoby. Fobia zaś jest bardzo dotkliwie odczuwana przez ludzi nią dotkniętych, bo wpływa bardzo negatywnie praktycznie na każdy obszar ich życia.
Co więcej, może prowadzić do innych chorób np. depresji, nowotworów(przewlekły stres) itp.
Generalnie o "ciężkości" choroby powinna chyba decydować ilość cierpienia osoby nią dotkniętej. A także ilość ograniczeń, jakie narzuca na życie chorego.
W tym ujęciu fobia społeczna należy do ciężkich chorób. Takie jest moje zdanie.
Odbiór choroby będzie zależał od osoby nią dotkniętej, jak i sytuacji życiowej, wieku itp. danej osoby. Fobia zaś jest bardzo dotkliwie odczuwana przez ludzi nią dotkniętych, bo wpływa bardzo negatywnie praktycznie na każdy obszar ich życia.
Co więcej, może prowadzić do innych chorób np. depresji, nowotworów(przewlekły stres) itp.
Generalnie o "ciężkości" choroby powinna chyba decydować ilość cierpienia osoby nią dotkniętej. A także ilość ograniczeń, jakie narzuca na życie chorego.
W tym ujęciu fobia społeczna należy do ciężkich chorób. Takie jest moje zdanie.