03 Wrz 2010, Pią 18:58, PID: 221162
Ja od swoich rodzicow slysze takie slowa codziennie. Jestem bezuzyteczna. Jestem leniem. To nie tak, ze nic nie robie. Dla nich zawsze bedzie zle. Chodzi o to ze w te wakacje (3 miesiace przerwy przed studiami) nie moglam znalezc pracy.
Na poczatku wzielam sie i szukalam, ale po pierwszej odmowie zrezygnowalam... Po prostu strasznie boje sie isc i zapytac o prace.
Z reszta od kiedy pamietam bylam "leniwa". Chodzilam do szkoly, po szkole robilam wszystkie prace domowe ( odkurzanie, zmywanie itp), ale to zawsze bylo za malo. Dopiero niedawno uswiadomilam sobie ze robie jak wol, ze moi rowiesnicy nie mieli zrzuconego wszystkiego na glowe w wieku 8 lat tak jak ja...no niestety ja dalej w to brne...
Na poczatku wzielam sie i szukalam, ale po pierwszej odmowie zrezygnowalam... Po prostu strasznie boje sie isc i zapytac o prace.
Z reszta od kiedy pamietam bylam "leniwa". Chodzilam do szkoly, po szkole robilam wszystkie prace domowe ( odkurzanie, zmywanie itp), ale to zawsze bylo za malo. Dopiero niedawno uswiadomilam sobie ze robie jak wol, ze moi rowiesnicy nie mieli zrzuconego wszystkiego na glowe w wieku 8 lat tak jak ja...no niestety ja dalej w to brne...