10 Cze 2012, Nie 17:08, PID: 304285
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Cze 2012, Nie 17:10 przez snailtrail.)
przypomniało mi się, jak zadzwoniłam do dalszej rodziny z jakimiś życzeniami i mówię cioci że dostałam się na studia.
a ona z oburzeniem i zdziwieniem:
to ty w ogóle zdałaś maturę????
edit:
tak w ogóle to myślę, że kula w łeb każdemu, kto będzie mi mówił że jestem leniem. jak oni mi zaczną że jestem leniem, to ja im zacznę wypominać ich niedoskonałości.
a ona z oburzeniem i zdziwieniem:
to ty w ogóle zdałaś maturę????
edit:
tak w ogóle to myślę, że kula w łeb każdemu, kto będzie mi mówił że jestem leniem. jak oni mi zaczną że jestem leniem, to ja im zacznę wypominać ich niedoskonałości.