08 Sty 2010, Pią 22:06, PID: 192652
W sylwestra chcieli mnie zrobić kierowcą ale odmówiłem. Ciężko było odmówić bo nawet chciałbym jechać zawieźć ale wiadomo stres - brzuch.
Ja raz powiedziałem o swojej FS ale oni tego nie zrozumieli. Jaka to ciężka choroba nad którą kontroli się nie ma. Do tej pory nie chcę mi się o tym wspominać bo mówiłem to wtedy przez łzy.
Przyznanie się do słabości to wsytawienie się na opinie społeczną. Fobik nie ma takiej manewracji w jak innych chorobach. Na każdym kroku jest coś co cię blokuje.
Pewnie soulja udaje tawrdziela. Też tak staram się.
Wymyśl coś, żeby zostać w domu. Ewentualnie idz ale nie rob za kierowce! nawet na lekach. Uspakajojce maja tendencje do usypiania.
Idz i nachlej sie. Baw sie dobrze. Wyrwij laske. Przegon fobie xD
Ja raz powiedziałem o swojej FS ale oni tego nie zrozumieli. Jaka to ciężka choroba nad którą kontroli się nie ma. Do tej pory nie chcę mi się o tym wspominać bo mówiłem to wtedy przez łzy.
Przyznanie się do słabości to wsytawienie się na opinie społeczną. Fobik nie ma takiej manewracji w jak innych chorobach. Na każdym kroku jest coś co cię blokuje.
Pewnie soulja udaje tawrdziela. Też tak staram się.
Wymyśl coś, żeby zostać w domu. Ewentualnie idz ale nie rob za kierowce! nawet na lekach. Uspakajojce maja tendencje do usypiania.
Idz i nachlej sie. Baw sie dobrze. Wyrwij laske. Przegon fobie xD