03 Maj 2009, Nie 2:51, PID: 145409
jovita napisał(a):Artur brzmi to sensownie i może działa na osoby nieśmiałe, ale fobikowi raczej to nie pomoże...
Jovita - a oceniasz to po przetestowaniu, czy raczej po wyobrażeniu sobie "jakby to było, gdyby tak zrobić"?
jovita napisał(a):wiele razy sobie tłumaczyłam, że lęk jest głupi... nie ma powodu do strachu....powtarzałam jak mantre że mam gdzieś co ktoś o mnie pomyśli...bez efektu...mój mózg tego nie przyswaja
Super - tylko że ja nie o tym zupełnie I nie dziwie się, że powyższe nie przyniosło efektu.
W powyższej zmianie NIE CHODZI o wmawianie sobie, że Ci wisi, co ktoś o Tobie pomyśli - bo pozostaje to niezastąpione niczym innym.
Chodzi o konkretną zmianę punktu skupienia i celowe skupienie się na zadaniu p.t. "nauczyć się czegoś nowego przy rozmowie z tymi ludźmi".
Robi to kilka rzeczy jednocześnie w mózgu i to zupełnie nie na poziomie świadomym.