07 Sie 2011, Nie 19:59, PID: 265782
ej, jakie "ciepłe kluchy"? Chudy, nie rozumiem Cie. poza tym sto razy bardziej wole przebywać z "ciepłymi kluchami"(w moim znaczeniu) niż z samcami typu-ju toking tu mi? "milczek" ma swój urok, jak gdzies jestem zawsze dosiadam sie do takiej osoby i rozmawiam, dobrze sie wtedy czuje i "milczek" staje sie bardziej rozmowny dobrze sie czuje, bo wiem jak to jest